
Od dziesięcioleci firmy technologiczne dokonały zabójstwa sprzedając swoje produkty. Po wybuchu bańki dot-com na początku 2000 roku i wyeliminowaniu dużej ilości plew, najlepsze firmy stały się silniejsze i bardziej dominujące. Amazon, eBay, Apple i wiele innych osób przekonało się, że ich produkty i usługi mają ogromny popyt.
Co ciekawe, niektóre z najbogatszych firm technologicznych faktycznie nie sprzedają produktów. Dwie najbardziej znane platformy, Google i Facebook, zarabiają miliardy dolarów, nie sprzedając konsumentom żadnego znaczącego produktu. Są one szeroko stosowane, łatwo dostępne i całkowicie bezpłatne.
W takich przypadkach produkt jest konsumentem. Firmy technologiczne, takie jak Google, Facebook i wiele innych, sprzedają dane pozyskiwane od głośnych interakcji użytkowników ze swoimi platformami z reklamodawcami, którzy wykorzystują te dane do tworzenia ukierunkowanych reklam, które z kolei są kierowane z powrotem do konsumenta.
Na przykład Google przetwarza co sekundę ponad 40 000 wyszukiwań. W sumie daje to 3,5 miliarda wyszukiwań dziennie i ponad 1,2 tryliona wyszukiwań w ciągu roku. Ludzie tak bardzo polegają na wyszukiwaniach Google, że słowo “Google” jest tak samo czasownikiem, jak właściwym rzeczownikiem.
Te wyszukiwania dostarczają cennych informacji również dla Google, ale te informacje są o wiele bardziej osobiste i nie zawierają sprytnego rembooka czasownika. Każde zapytanie wyszukiwania generuje dane użytkownika, które mogą być sprzedawane reklamodawcom. W przypadku Google to ponad 70 miliardów dolarów przychodu rocznie.
Facebook ma podobny scenariusz. Gdy użytkownicy wchodzą w interakcje z profilami, ich upodobania, wyświetlenia strony, znajomi i wyszukiwania tworzą atrakcyjny zestaw danych, który można sprzedać reklamodawcom. W 2017 r. Facebook ma zarobić ponad 30 miliardów dolarów ze sprzedaży reklam.
Patrząc na ten paradygmat, konsumenci są rażąco oszukani. Mają najcenniejsze towary, ich informacje, a ich jedyną wypłatą jest bezpłatny dostęp do ich kanałów na Facebooku i szybkie wyszukiwanie w Internecie. Te rzeczy są miłe, ale nawet nie zaczynają uwzględniać wartości ich danych osobowych.
Ponowne wyobrażenie związku
Teraz nowe technologie zmieniają relację między konsumentami i ich danymi. Przede wszystkim blockchain, technologia, która uwzględnia cyfrowe waluty, takie jak Bitcoin, zapewnia konsumentom możliwość przejęcia kontroli nad swoimi danymi i zarabiania na nich na własnych warunkach.
Wibson, rynek danych oparty na blockchain, właśnie to robi. Jest to zdecentralizowany rynek, na którym konsumenci mogą prywatnie i bezpiecznie sprzedawać swoje dane zainteresowanym stronom trzecim.
Korzyści z Blockchain
Co ciekawe, blockchain zawiera zalety dla konsumentów i firm. W ten sposób jest to rzadka technologia, która działa sprawiedliwie aby stworzyć atrakcyjne możliwości dla wszystkich zaangażowanych.
Korzyści dla Konsumentów
Korzystając z platform opartych na blockchain, użytkownicy mogą odzyskać poziom prywatności i kontroli swoich danych, które zostały utracone od początku Internetu. Dzięki zdecentralizowanej sieci blockchain i tokenizacji informacji użytkownicy są jednocześnie bezpieczniejsi i lepiej przygotowani do poruszania się po rynku cyfrowym.
Co więcej, szacuje się, że dane osobowe użytkownika mogą być warte prawie 250 USD rocznie, a nawet znacznie więcej. W tym przypadku Wibson wprowadza zachętę monetarną dla konsumentów do udostępniania swoich danych.
Korzyści dla firm
Wszystkie dane nie są równie cenne. Niewłaściwe kliknięcia, przyzwyczajenia przeglądania stron internetowych, a nawet aktywność botów mogą zdewaluować lub zdelegalizować dane użytkownika, które są tak istotne dla opracowania skutecznych ukierunkowanych kampanii marketingowych.
Dlatego Wibson sprawdza wszystkie dane użytkowników, dzięki czemu reklamodawcy wiedzą, że to, co kupują, jest autentyczne i użyteczne.
Ponadto koszt i odpowiedzialność za przechowywanie i zabezpieczenie masowego gromadzenia informacji online stanowią przeszkodę dla firm skupionych na opracowywaniu świetnych treści marketingowych. Nikt nie chce być ofiarą włamania do danych, które niszczy wiarygodność ich firmy, a wykorzystanie przez Wibson blockchain i tokenizowanych danych zapewnia, że nie będzie to problemem.
Na początku 2000 roku Internet przyniósł nowe możliwości dla firm i konsumentów, a także zmienił relacje między konsumentami i ich danymi. Teraz blockchain pomaga przywrócić tę rozdrobnioną relację. Niewiarygodne, że blockchain i towarzyszące mu aplikacje dają każdemu więcej tego, czego chcą, a także demonstrują zdolność technologii do uczynienia naszego życia bardziej uczciwym, efektywnym i satysfakcjonującym. To uzgodnienie, które działa dla wszystkich.